Maciej Duda, szef PKM Duda, zapowiada, że w II połowie roku należy się spodziewać dalszej poprawy rezultatów grupy. Zdaniem analityków jest to możliwe.
– Sezonowość nie powinna znacząco wpłynąć na wyniki, a dodatkowo pojawią się zapewne niewielkie zyski ze sprzedaży majątku oraz niższe koszty finansowe po redukcji długu – mówi Tomasz Manowiec z BM BGŻ. Szacuje, że w całym 2010 r. grupa może wypracować 30–35 mln zł zysku netto. – Kolejny rok może być jeszcze lepszy – dodaje.
Tymczasem kurs PKM Duda od dłuższego czasu pnie się w górę. W ciągu trzech miesięcy akcje zdrożały o 23 proc. Zdaniem ekspertów potencjał do wzrostu wciąż istnieje. – Jeżeli działania zarządu nadal będą się przyczyniały do poprawy wyników spółki, powinno to znaleźć odzwierciedlenie również w jej kursie – uważa Monika Kalwasińska z DM PKO BP.
W tym roku PKM Duda koncentruje się na restrukturyzacji. W przyszłym będzie konsolidować rynek.