Giełdowa Jutrzenka ma dużo do zrobienia. Musi znacząco zwiększyć sprzedaż napojów i nadgonić opóźnienia na rynku słodyczy. W I połowie roku, kiedy próbowała przejąć Wedla, inni gracze zwiększali udziały rynkowe.
– W drugim półroczu spodziewam się lepszych wyników – mówi „Parkietowi” Jan Kolański, szef Jutrzenki. Dodaje, że w tym roku na pewno nie dojdzie do żadnego przejęcia.