Wczorajszy wzrost indeksu dużych spółek o 0,84 proc., do 2465,59 pkt, a w efekcie dzienna świeca o białym korpusie, nie wpłynął na rozstrzygnięcie aktualnej sytuacji, w jakiej znalazł się polski rynek akcji. I to zarówno w krótkim, jak i w średnim terminie (w długim terminie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się konsolidacja w przedziale wahań z tego roku).
Dlatego też dalej nie wiadomo, jak traktować spadki, jakie rozpoczęły się dwa tygodnie temu. Czy jest to tylko korekta lipcowego impulsu wzrostowego, po zakończeniu...