Cały 2010 rok będzie trudny dla rynku szerokopasmowego Internetu z punktu widzenia biznesu TP – powiedział w rozmowie z nami Maciej Witucki, prezes Telekomunikacji Polskiej. Według niego, dopiero w przyszłym roku, gdy zaczną przynosić efekty inwestycje w infrastrukturę uzgodnione z regulatorem, sytuacja się poprawi. Przez pierwsze dwa kwartały roku, podobnie jak przez dwa ostatnie trzymiesięczne okresy 2009 roku, TP ubywało klientów Neostrady, flagowej usługi giganta stacjonarnego dostępu do Internetu.
Zdaniem Wituckiego klienci TP odchodzili przede wszystkim do sieci kablowych. Aby się bronić przed konkurencją, TP planuje obniżenie cen o 15 do ponad 20 proc. Przejęcie sieci kablowej Aster byłoby dobrym sposobem na przyspieszenie budowy bazy klientów Internetu – uważa prezes. TP nadal też myśli o zakupie sieci Play.