Nawet o 18 proc. drożały wczoraj walory Beef-Sanu. Na koniec dnia kosztowały 1,43 zł (+14,4 proc.). Właściciela zmieniło 4,5 mln akcji. To aż 16 proc. wszystkich będących w wolnym obrocie.
Spółka w ostatnich dniach nie publikowała komunikatów, które mogłyby uzasadniać ten wzrost. Niewykluczone, że był on reakcją na artykuł we wczorajszym „Parkiecie”, w którym szef Beef-Sanu Jerzy Biel ujawnił nowe szczegóły realizowanej strategii.
Mięsna spółka zmieni profil działalności i nazwę. Zajmie się świadczeniem usług finansowych. Wspiera ją największy akcjonariusz – Podkarpacki Bank Spółdzielczy. Na rynku pojawiły się spekulacje, że ogłosi on wezwanie do sprzedaży akcji.