Urząd Komisji Nadzoru Finansowego sprzeciwia się takim zmianom organizacyjnym w bankach, które przenoszą ośrodki decyzyjne z Polski do zagranicznych właścicieli. Chodzi o uniknięcie sytuacji, jak w Pekao, którego właściciel – włoski UniCredit – chce przeprowadzić „dywizjonalizację”.
– Rozmawiamy na ten temat nie tylko z Pekao, ale ze wszystkimi bankami – mówi Andrzej Stopczyński, szef pionu bankowego w urzędzie KNF. Zależy mu na tym, by nie było gabinetów cieni, które tak naprawdę podejmują istotne decyzje.
W jaki sposób nadzór może przeciwdziałać niepożądanym zmianom? Na przykład przy okazji opiniowania prezesów.