Ostatnia majowa sesja na warszawskiej giełdzie rozpoczęła się od spadków indeksów. To nie mogło zaskoczyć. Niezdyskontowane piątkowe spadki na Wall Street (S&P500 -1,24 proc.; Nasdaq Composite -0,91 proc.) oraz podjęta tego samego dnia wieczorem przez agencję Fitch Ratings decyzja o obniżeniu ratingu Hiszpanii z "AAA" do "AA+" nie pozostawiły inwestorom dużego wyboru.
Zaskoczeniem nie był też marazm, jaki towarzyszył poniedziałkowym notowaniom. Wolny dzień w Stanach Zjednoczonych oraz...