Europejskie rynki pozytywnie zaskoczyły – euro umacniało się do dolara, a większość indeksów giełdowych rosła. Dobre wyniki spółek oraz nastrajające optymizmem dane makroekonomiczne (np. spadek bezrobocia w Niemczech) wzięły górę nad niepokojem o grecką gospodarkę.
Ten niepokój się zmniejszył, ale nie wiadomo na jak długo. Analitycy JP Morgan Chase przewidują, że jeśli kryzys zadłużenia rozleje się po Europie, potrzebny będzie pakiet ratunkowy dla kilku państw strefy euro warty nawet 600 mld euro.