Wszystko wskazuje na to, że rekordowa sekwencja dziesięciu wzrostowych tygodni WIG20 wyczerpała siły rynku. Po uformowaniu w kwietniu formacji odwrócenia trendu (głowa z ramionami) WIG20 znalazł się po czwartkowej wyprzedaży na najniższym poziomie w tym miesiącu. Pretekstem do uruchomienia fali realizacji zysków okazały się kolejne złe wieści z Grecji (nowe maksima rentowności obligacji i obniżka ratingu) oraz słabsze, niż oczekiwano, wyniki Nokii. Na pierwszy rzut oka mieliśmy w czwartek do czynienia na rynku z dokładnym technicznym...