Stopniowo kończy się okres, który z racji niskiej bazy porównawczej z 2009 r., był z punktu widzenia koniunktury gospodarczej bardzo korzystny. Ostatnim tego potwierdzeniem stały się marcowe wskaźniki PMI i ISM, które wykazały dalsze wzmocnienie koniunktury. W kolejnych miesiącach trzeba będzie raczej zadowalać się nie sygnałami, że kondycja gospodarek dalej się poprawia, ale że pozostaje podobna do tej, jaka jest aktualnie.
Dla rynków akcji, na których zwyżka odzwierciedla przyszły rozwój gospodarczy, taki stan rzeczy...