Trwają negocjacje Ministerstwa Skarbu Państwa z tureckim przewoźnikiem Turkish Airlines w sprawie współpracy z LOT – dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Miałaby ona polegać na stworzeniu joint venture poprzez wymianę akcji obu firm, tak jak to się odbyło przy fuzji Air France i KLM. Polacy mogliby liczyć na hub (port przesiadkowy – red.) w Warszawie oraz tańsze podróże. Wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik przyznał, że trzy firmy są zainteresowane inwestycją w LOT – dwie z branży (jedna „bardzo poważnie”) i jedna instytucja finansowa. Naszą informację potwierdziliśmy też w Turcji.
Turkish Airlines to najbardziej dochodowa linia w Europie, dysponująca 1,9 mld USD gotówki. Prezes LOT Sebastian Mikosz (na zdjęciu) pytany o współpracę z Turkami powiedział tylko: – Lubię prezesa Kotila (szef TA – red.). Rozmawiałem z nim kilkakrotnie.