Gdy kończył się miniony rok, konsensus rynkowy zakładał, że pierwsze półrocze przyniesie kontynuację wzrostowych tendencji na rynkach akcji, kolejna cykliczna bessa zaś rozpocznie się wraz ze spowolnieniem gospodarczym w połowie roku. Można podejrzewać, że ten konsensus może podzielić los wielu poprzednich i rozwój koniunktury na rynkach akcji przebiegnie według dokładnie odwrotnego wzorca: pierwsze półrocze będzie relatywnie słabe, a zwyżki cen akcji nastąpią w drugim półroczu.
Ubiegłoroczne zachowanie indeksu S&P 500 do złudzenia przypominało...