Wyśrubowane notowania budzą wątpliwości inwestorów
Niechęć do akcji firm telekomunikacyjnych i spółek high-tech spowodowała, że na głównych giełdach europejskich nastąpił w czwartek silny spadek notowań. Od zniżki zaczął dzień także nowojorski Nasdaq. Tymczasem popyt na walorytradycyjnych spółek pobudził przed południem wzrost Dow Jonesa.
Nowy JorkSesja środowa przyniosła wzrost Dow Jonesa o 82,61 pkt. (0,76%). Tymczasem Nasdaq stracił aż 3,91%. S&P 500 podniósł się o 0,05%, a Russell 2000 spadł o 2,62%.Wczoraj na rynku Nasdaq zaczął się już czwarty z kolei spadek notowań. Wśród inwestorów panowało bowiem przekonanie, że osiągnęły one najwyższy w obecnych warunkach poziom dwa do trzech tygodni temu. Pojawiły się też obawy, że zyski firm informatycznych nie uzasadniają wysokich cen ich akcji. Opinie te pobudziły...