Równowaga sił - tak w skrócie można by opisać przebieg wczorajszej sesji. Przez większość dnia wiało nudą. Co prawda zdarzały się momenty, kiedy podaży udawało się sprowadzić indeksy na nowe dzienne minima, to jednak podciągnięcie kursów w końcówce sprawiło, że WIG zakończył sesję 0,1 proc. na plusie, a WIG20 stracił symboliczne 0,02 proc. Wyróżnił się jedynie mWIG40, rosnąc o 0,68 proc., dzięki czemu przebił sierpniowy szczyt i znalazł się najwyżej od września 2008 r. Gdyby tylko w jego ślady chciał pójść sWIG80, to można by ogłosić...