Polskie banki znowu oferują funduszom private equity kredyty, choć na razie ostrożnie. Są gotowe sfinansować najwyżej połowę inwestycji. W ciągu ostatnich dwóch lat w ogóle o pożyczaniu pieniędzy nie chciały rozmawiać, natomiast przed kryzysem udzielały lewarów na poziomie nawet ponad 80 proc.
– W ostatnich sześciu miesiącach widzimy pewne oznaki ożywienia na rynku kredytów bankowych dostępnych do finansowania transakcji w Polsce i regionie – mówi Zbigniew Rekusz, partner w polskim biurze Mid Europa Partners. – W tej chwili, zakładając, że transakcja dotyczy aktywów bardzo dobrej jakości działających w stabilnym sektorze, odpornym na recesję, a warunki makroekonomiczne kraju też są stabilne, możemy...