W oficjalnym komunikacie nie podano, dlaczego Fritz Henderson zrezygnował z kierowania General Motors. Można jednak przypuszczać, że rada dyrektorów uznała, iż w ciągu ośmiu miesięcy piastowania stanowiska prezesa nie zdołał ani poprawić sytuacji finansowej firmy, ani jej funkcjonowania.
Wśród porażek Hendersona najczęściej wymienia się przerwanie bardzo już zaawansowanych negocjacji w sprawie sprzedaży należących do GM fabryk Saturna, Saaba i Opla, nieudane próby dokonania zmian na kluczowych stanowiskach, takich jak dyrektor...