Wczoraj na największych europejskich i nowojorskich giełdach akcji przeważały spadki. Z jednej strony spowodowała je chęć realizacji zysków po poniedziałkowych zwyżkach, ale inwestorów rozczarował też raport amerykańskiego banku centralnego o wzroście produkcji przemysłowej w październiku tylko o 0,1 proc., podczas gdy ekonomiści spodziewali się, że fabryki, kopalnie i zakłady użyteczności publicznej zwiększą produkcję o 0,4 proc. Sesje w USA zakończyły siź jednak małymi wzrostami indeksów.
Mniejszy od prognozowanego wzrost...