Felietony

Czyżby było aż tak źle?
16.11.2009, Marek Zuber

Ostatnie pomysły ministra finansów muszą niepokoić. Zamach na progi bezpieczeństwa finansów publicznych oraz projekt sięgnięcia do środków otwartych funduszy emerytalnych oznaczają, że problemy są większe, niż się nas oficjalnie informuje. Wzrost gospodarczy w przyszłym roku będzie zapewne wyższy, niż założenia budżetowe. To oczywiście dobra informacja, także z punktu widzenia budżetu.

Problem w tym, że powszechny optymizm dotyczący programu prywatyzacji jest chyba tylko urzędowy. A co będzie, jak wpływy ze sprzedaży majątku Skarbu Państwa będą wyraźnie niższe, niż planowane? Może to oznaczać, że nie tylko nie uda się zmniejszyć deficytu roku 2010, dzięki wyższemu wzrostowi gospodarczemu, ale, być może, trudno będzie go utrzymać. Nie mówiąc już o ryzyku przekroczenia progu 55 proc. zadłużenia w stosunku do PKB.

Sprzedaż akcji PKO BP i PGE była...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
«Listopad 2009 »
PnWtŚrCzPtSbNd
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
30      
TWOJE KONTO RP.PL