Obecna recesja ma swoje początki w sektorze finansowym i dopóki spółki z tej branży na dobre nie zapewnią sobie rentowności, nie ma co liczyć na trwałe ożywienie w innych sektorach i na giełdach. Dowiodły tego wczorajsze wydarzenia na największych parkietach akcji i surowców po obu stronach oceanu. Niepewność sektora finansowego potwierdziła też Komisja Europejska, która w opublikowanej wczoraj prognozie przewiduje, że straty instytucji finansowych mogą w przyszłym roku sięgnąć 400 mln euro.
Na zachodnioeuropejskich rynkach...