Tylko 6 sesji WIG zdołał utrzymać się ponad sierpniowym szczytem. Przez ostatnie dni w całości wymazał ubiegłotygodniowe zwyżki. Choć sam zakres ruchu w dół nie jest jeszcze niepokojący, to sekwencja zdarzeń, gdzie najpierw rynek wysyła sygnał kupna w postaci pokonania poprzedniego szczytu, a potem szybko go neguje, ma negatywną wymowę.
Dwie wcześniejsze korekty spadkowe trwającego od lutego trendu zwyżkowego zabrały indeksowi WIG po ok. 8,5 proc. Na tym tle ostatnie spadki nie wyglądają groźnie. W najgorszym momencie sięgały 6 proc.,...