Po wykonaniu "zwodu" polegającego na wybiciu w górę, zmuszającego niedźwiedzie do zamykania krótkich pozycji i wciągającego do zakupów niezdecydowanych, rynek znów poddał się korekcie spadkowej. Zaczęło się poważnie, bo od najsilniejszego od pół roku 3-sesyjnego spadku WIG20, który sprowadzając indeks poniżej szczytu z czerwca stworzył groźbę powstania podwójnego szczytu.
Gdyby dla obecnej sytuacji - a przynajmniej dla technicznej pozycji WIG20 - szukać precedensów w niedawnej historii, to należałoby...