Rzut oka na wyniki banków i funduszy inwestycyjnych na świecie jednoznacznie wskazuje, że sytuacja na rynkach finansowych była w tym roku niezwykle sprzyjająca. Może zabrzmi to paradoksalnie, ale to właśnie instytucje finansowe zdołały bardzo szybko wykorzystać zamieszanie, które same poprzednio wykreowały.
Owszem, przed nami długie miesiące, a może i lata wzrostu złych kredytów i spadku rentowności banków, ale wysoka zmienność na rynkach finansowych oraz zupełnie oderwane od rzeczywistości wyceny obligacji dały w tym roku dużo zarobić. I nie chodzi tu bynajmniej o wychwalanie trzeźwości umysłu i zdolności do podejmowania decyzji przez bankowców czy też zarządzających w funduszach inwestycyjnych. Zwłaszcza że banki centralne i rządy zrobiły dosłownie wszystko co mogły, żeby pomóc....