Piątkowe sesje w Nowym Jorku zaczęły się od spadków głównych indeksów. Tłumaczono to gorszymi od oczekiwań wynikami konglomeratu General Electric oraz stratą Bank of America. Szczególne znaczenie dla rynku mają rezultaty GE, który działa w kilku branżach, a jego kondycja wiele mówi o koniunkturze gospodarczej. Notowaniom IBM zaszkodził spadek zamówień w minionym kwartale. Gracze giełdowi pozbywali się też papierów Advanced Micro Devices, producenta półprzewodników.
Firma ta spodziewa się w ostatnim kwartale roku tylko skromnego wzrostu sprzedaży. Inwestorom zaimponowała natomiast spółka Google, właściciel przeglądarki internetowej, który wypracował wyniki finansowe...