Podany przez GUS lutowy wzrost produkcji przemysłowej o ponad 16% w skali roku podniósł poziom optymizmu, podobnie jak przy wzroście o niespełna 8% w styczniu zapanowały jeżeli nie nastroje pesymizmu, to na pewno pełnej dezorientacji. Warto przypomnieć, że wskaźniki z końca ubiegłego roku były tylko zbliżone do tegorocznych lutowych.Wzrost w gospodarce rynkowej nie dokonuje się w sposób płynny ani liniowy, tylko nieregularny i falujący. Zmiany tempa wzrostu między okresami bywają tym większe, im odnoszą się do krótszego okresu. Miesiąc kalendarzowy jest okresem krótkim i falowanie produkcji w dowolnym kierunku nie jest czymś nadzwyczajnym. Poważny analityk nie powinien...