W poniedziałek, przysłowiowym rzutem na taśmę, udało się indeksowi dużych spółek z warszawskiej giełdy zakończyć dzień na plusie. Na zamknięciu wzrósł on o 0,8 proc., do 2133,03 pkt, kreśląc na wykresie świecowym tzw. szpulkę. Ta, symbolizująca niepewność świeca, doskonale oddaje aktualny stan rynku. Stan pewnego zawieszenia pomiędzy dobrymi nastrojami wspieranymi przez powszechne nadzieje na to, że wszystko co najgorsze światowa gospodarka ma już za sobą, a silnie wykupionym rynkiem.
O tym, że obawy inwestorów o zbyt...