To, co nie udało się na koniec zeszłego tygodnia, udało się wczoraj. S&P 500 niedługo po otwarciu giełd w Nowym Jorku wzrósł o ponad 1 proc. i minął psychologiczny poziom 1000 pkt. Znajduje się on najwyżej od listopada. Doskonała koniunktura panowała też na parkietach zachodnioeuropejskich.Rynki w Europie także są najwyżej od ośmiu, dziewięciu miesięcy. Wczoraj niektóre indeksy zyskały nawet po ponad 2 proc., a to nie zdarza się często.
Na taki run na akcje złożyło się wiele elementów: dobre wieści z chińskiego przemysłu, korzystne...