Rząd nie zdecyduje dziś, jakie spółki mają trafić do szybkiej prywatyzacji. Plany ministra skarbu Aleksandra Grada pokrzyżowało wczorajsze posiedzenie Komitetu Stałego Rady Ministrów. Zgłoszono na nim tyle uwag, że minister Michał Boni powołał do prac nad prywatyzacją specjalny zespół. Ma on też ustalić, czy i jak wycofać się z wprowadzonego w tym roku przepisu, że 40 proc. wpływów z prywatyzacji trafić ma na Fundusz Rezerwy Demograficznej.