Jutro NWZA wielobranżowego holdingu zajmie się wnioskiem o powołanie biegłego rewidenta, którego zadaniem będzie stwierdzenie, czy zasadne było utworzenie odpisów, obciążających wynik za 2008 r. Powołania biegłego domaga się Mirosław Kalicki, właściciel 8,4 proc. akcji Famu, oraz byli członkowie zarządu spółki. Najwięksi gracze: Ponar i Grzegorz Bielowicki (mają po 15,8 proc. akcji) sceptycznie
odnoszą się do pomysłu.
Aby odczytać ten
artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN
podane ceny zawierają 8% VAT
zamów