Sprawy na warszawskiej giełdzie przybrały obrót zaskakujący dla pesymistów. Podczas gdy jeszcze niedawno najwięksi zwolennicy czarnego scenariusza przepowiadali kolejny krach, spadek indeksów o 50 proc., a tym samym znaczne pogłębienie dołków bessy, to sięgnięcie przez WIG nowego tegorocznego szczytu zwiększyło prawdopodobieństwo kontynuacji trendu wzrostowego.
Jak interpretować te wydarzenia w powiązaniu z czynnikami fundamentalnymi? Pojawiających się na ten temat teorii wśród analityków jest co najmniej kilka. Sceptycy...