Mimo zaangażowania niemieckiego rządu nie udało się w minionym tygodniu znaleźć kupca na Opla, europejską część amerykańskiego koncernu samochodowego General Motors.
Jeszcze niedawno niemal pewnym kandydatem do przejęcia Opla był kanadyjski producent części samochodowych Magna International. Razem z finansowym partnerem, największym rosyjskim bankiem Sbierbank, kanadyjska spółka była gotowa kupić 55 proc. udziałów w Oplu i obiecywała zainwestować w firmę co najmniej 500 mln euro. Zapewniała też, że nie...