– Pierwszy etap walki z kryzysem za nami. Musimy przygotować się do drugiego, który jest trudny, ale odbywa się już na rozpoznanym polu – stwierdził minister finansów Jacek Rostowski, prezentując wczoraj projekt nowelizacji tegorocznego budżetu. Rząd zdecydował o podniesieniu deficytu z 18,2 mld zł do 27, 2 mld zł. MF szacuje, że dochody będą mniejsze o ponad 30 mld zł.
Minister zapowiedział, że rząd nie będzie pochopnie podnosił podatków, aby zapewnić dodatkowe dochody w 2010 r. – Taki ruch będzie ostatecznością, wynikającą ze stanu finansów państwa – stwierdził.