Marek Jutkiewicz, największy akcjonariusz Mispolu, który od tygodnia kontroluje blisko 9 proc. jego akcji, ujawnia „Parkietowi” pomysł na rozwój spółki. Jego zdaniem, mogłaby nawiązać współpracę lub nawet połączyć się z firmą Tenczynek. Producent m.in. przetworów, sosów i dżemów należy do... Jutkiewicza. Inwestor przejął go w ubiegłym roku od syndyka, ale nie zdradza, za ile.
– Kupiłem akcje Mispolu przede wszystkim dlatego, że były nisko wyceniane. Uważam, że ta spółka ma bardzo dobre perspektywy. Nie ukrywam jednak, że pomysł połączenia Tenczynka i Mispolu gdzieś się tlił – mówi Jutkiewicz. Wierzy, że obroty i zyski Tenczynka będą rosnąć.
Co o pomyśle łączenia Tenczynka z Mispolem sądzą przedstawiciele giełdowej spółki? – Formalne rozmowy nie były prowadzone. Ale Tenczynek to fajna firma i na pewno pasuje do naszej grupy kapitałowej – twierdzi Krzysztof Smolarczyk, drugi co do wielkości akcjonariusz Mispolu i przewodniczący rady nadzorczej.