Ministerstwo Skarbu Państwa znalazło kolejną – po PKO BP – spółkę, która może pomóc w załataniu dziury budżetowej. Chodzi o Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych, który od początku działalności akumulował zyski. Posłowie PO zaproponowali w środę, aby w ekspresowym tempie znieść zakaz wypłaty dywidendy przez tę instytucję. Niewykluczone, że rząd, który ma trzecią część akcji KDPW (reszta należy do GPW i NBP) sięgnąć może również po kapitały zapasowe i rezerwowe spółki (na koniec 2007 r. sięgały 292 mln zł). Analogiczne plany dotyczą GPW.
O tym, że propozycja zmian ustawowych wychodzi z MSP, sugeruje także wniosek resortu o uzupełnienie porządku walnego zgromadzenia Krajowego Depozytu, które ma się odbyć pod koniec czerwca. Problemem dla rządu może być czas – zarówno w przypadku GPW, jak i KDPW pozostało zaledwie kilkanaście dni na wprowadzenie zmian prawnych, żeby zdążyć przed WZA.