Co się stanie, gdy Polska wejdzie do UE dopiero w 2005 r.?
Unia Europejska chce usztywnić stanowisko w negocjacjach z Polską i innymi kandydatami z Europy Środkowej. Romano Prodi, przewodniczący Komisji Europejskiej, motywuje to obawami zachodnich społeczeństw, które w Austrii doprowadziły do zwycięstwa populistycznej partii Joerga Heidera. Wspomina też o słabym tempie dostosowań w naszym kraju. Niewykluczone więc, że Polska w UE może się znaleźć nie wcześniej niż w 2005 r.- Założyliśmy, że Polska będzie gotowa do członkostwa w 2003 r. i w najbliższych miesiącach chcemy się skoncentrować na sprawniejszej harmonizacji prawa i działaniach dostosowawczych, bez względu na to, co kto mówi - powiedział PARKIETOWI Paweł Samecki, p.o. sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej (KIE). Rząd ma świadomość, że przystąpienie do UE w 2005 r. będzie...