Podczas gdy gwałtownemu wzrostowi cen amerykańskich obligacji skarbowych w listopadzie i grudniu 2008 r. towarzyszyło dramatyczne osłabienie złotego, to trwający od początku roku spadek cen papierów skarbowych w USA nie ma już równie silnego przełożenia na notowania naszej waluty. Mimo że kursy obligacji za oceanem były wczoraj na poziomach sprzed gwałtownej zwyżki z końca ubiegłego roku, to złotemu odrabianie strat idzie opornie. Regularne korekty w dużym stopniu niwelują wcześniejsze osiągnięcia naszej waluty. Wczoraj kurs euro po południu przekroczył 4,52 zł, wędrując do poziomu najwyższego od miesiąca....