Syndyk masy upadłościowej SAirLines sprzedał 25,1 proc. akcji Polskich Linii Lotniczych LOT kontrolowanemu przez resort skarbu Towarzystwu Finansowemu Silesia. W efekcie MSP uzyskało pełną kontrolę nad narodowym przewoźnikiem. Razem z Silesią posiada teraz bowiem 93,07 proc. papierów LOT-u.
Maciej Wewiór, rzecznik MSP, informuje, że wycofanie się syndyka z akcjonariatu LOT-u ułatwi poszukiwania inwestora strategicznego dla spółki. Resort liczy, że emisję akcji uda się przeprowadzić jeszcze w tym roku. Trwają rozmowy z potencjalnymi inwestorami, wśród których wymieniana jest niemiecka Lufthansa. Przedstawiciele Skarbu Państwa nie ujawniają, z kim negocjowane są warunki podwyższenia kapitału zakładowego LOT-u.