Zarząd KGHM w obecnym składzie przetrwa tylko do WZA, które zaplanowano na 16 czerwca. Prezes Mirosław Krutin i wiceprezes Maciej Tybura nie zostaną powołani na kolejną kadencję. Ocaleć może tylko wiceprezes Herbert Wirth – mówią źródła związane z ministerstwem skarbu. – Nie ma jeszcze żadnej oficjalnej decyzji personalnej dotyczącej KGHM. Jeśli z jakichś powodów nie przedłużono by umowy z obecnymi prezesami firmy, decyzje, kto pokieruje spółką, leżą w kompetencji rady nadzorczej. Ta może oddelegować osobę do pełnienia obowiązków prezesa – tłumaczy Maciej Wewiór, rzecznik prasowy ministerstwa skarbu.
Do zarządu raczej nie wejdzie Marek Trawiński, szef rady nadzorczej KGHM. Może się w nim znaleźć Arkadiusz Gierałt, związany z KGHM od ponad dwóch lat. Gierałt, teraz bezpartyjny, kierował lubińską Platformą Obywatelską. Czy podjąłby się pracy w ścisłym kierownictwie firmy? – Obecnie nie rozpatruję takiej możliwości – odpowiada.