Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych proponuje stworzenie możliwości uruchamiania nowego rodzaju funduszy sekurytyzacyjnych: infrastrukturalnych. – Kupowałyby one wierzytelności zagrożone od banków poszukujących dodatkowych źródeł finansowania – tłumaczy Andrzej Roter, dyrektor generalny KPF.
Projekt KPF zakłada, że źródłami kapitału dla funduszy byłyby Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Bank Gospodarstwa Krajowego oraz instytucje komercyjne: ubezpieczyciele, OFE. Aby takie fundusze mogły powstawać, trzeba by m.in. znieść zakaz nabywania przez banki certyfikatów tych instytucji oraz dać taką możliwość BFG. Pomysł został przedstawiony m.in. NBP i nadzorowi.
Według Konferencji, rynek wierzytelności zagrożonych pod koniec stycznia był wart 28 mld zł, a w 2011 r. wzrośnie do 60–80 mld zł. Do tej pory fundusze sekurytyzacyjne pozyskały wierzytelności o wartości 15 mld zł.