Wtorkowe sesje w Nowym Jorku zaczęły się od spadków indeksów. Wskaźnik Standard&Poor’s 500, który w poniedziałek odrobił tegoroczne straty (w ciągu ośmiu tygodni zniwelował 25-proc. spadek) i miał na plusie 0,4 proc., cofnął się w pierwszych minutach notowań o 0,1 proc. Później było gorzej. Nastroje na giełdach pogorszyły się, gdyż rynki akcji za oceanem zdominowały obawy o wyniki testów szokowych mających sprawdzić kondycję czołowych banków i ich odporność na ewentualne przyszłe zawirowania. Ben Bernanke, szef...