Indeksy nowojorskie początkowo rosły, zaś impulsu do zwyżki dostarczyły takie spółki, jak komputerowy gigant Apple, internetowy detalista EBay oraz bank Fifth Third Bancorp z Ohio. Dwie pierwsze firmy zaskoczyły inwestorów wynikami. Ich osiągnięcia potraktowano jako sygnał, że spadek wydatków konsumenckich słabnie. Mniejsza, niż się spodziewano strata kwartalna Fifth Third Bancorp spowodowała zwyżkę kursu jego akcji o kilkanaście procent. Notowaniom papierów Morgana Stanleya pomogła lepsza rekomendacja analityków Banku of America. ...