Liczba miejsc pracy w sektorze przedsiębiorstw, czyli w firmach zatrudniających co najmniej 10 osób, skurczyła się w marcu o kolejne 27 tysięcy – wynika z opublikowanych w piątek danych GUS. Przez ostatnich dwanaście miesięcy ubyło w ten sposób niemal 60 tysięcy etatów. Łącznie zatrudnienie jest o 0,9 proc. mniejsze niż rok temu. Dane okazały się gorsze od oczekiwań analityków.
Wyższy od prognoz był za to wzrost wynagrodzeń. Wyniósł 5,7 proc. Ekonomiści uważają jednak, że z punktu widzenia oceny sytuacji na rynku pracy ważniejsze są w tej chwili informacje o obniżającym się zatrudnieniu, które będzie skutkować wzrostem bezrobocia. To zaś sprawi, że dynamika konsumpcji, która – jak przewidywano jeszcze niedawno – miała być motorem wzrostu gospodarczego, w najbliższych miesiącach będzie stopniowo wygasać.