Dopiero pod koniec kwietnia okaże się, jakie stanowiska otrzymają ostatecznie pracownicy Orlenu. Po naszych publikacjach zarząd płockiego koncernu postanowił bowiem jeszcze raz przyjrzeć się propozycjom nowego zaszeregowania zatrudnionych.
Przed tygodniem pisaliśmy, że propozycje te budzą duży sprzeciw. Większość osób miała bowiem być zatrudniona na niższych stanowiskach niż dotychczas. Sprawa dotyczy około 800 pracowników. Choć umowa zawarta ze związkami zawodowymi tego nie przewiduje, zarząd czeka teraz na „reklamacje” od niezadowolonych osób. Ostateczne decyzje zapadną po 20 kwietnia.