Rada Polityki Pieniężnej obniżyła wczoraj koszt pieniądza do najniższego poziomu w historii. Referencyjna stopa procentowa wynosi od dziś 3,75 proc. Sławomir Skrzypek, prezes NBP, zapowiada przy tym, że to nie koniec cyklu rozluźniania polityki pieniężnej. Dodaje, że najważniejsza jest obecnie obawa o spowolnienie gospodarcze, a presja inflacyjna będzie się zmniejszać.
Nie zdecydowano się jednak przy okazji na zastosowanie innych rozważanych na posiedzeniu rozwiązań. Nie zmieniono stopy rezerwy obowiązkowej i nie ścięto mocniej stopy depozytowej (obniżono ją tylko tak, jak referencyjną i lombardową, o 25 pkt bazowych). – Takie decyzje podejmiemy jedynie wówczas, kiedy będziemy mieć pewność, że poprawią sytuację na rynku międzybankowym – mówi Sławomir Skrzypek.