– PKP Cargo bez pomocy publicznej nie przetrwa 2009 r. Spółka potrzebuje 500 mln zł na odprawy dla około 10 tys. pracowników i jednego miliarda złotych na inwestycje w tabor – mówi Adrian Furgalski, dyrektor Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Zdaniem Furgalskiego, zadłużenie całej Grupy PKP mogło już przekroczyć 6 mld zł.
Po opublikowanym w ubiegłym tygodniu raporcie TOR, pokazującym w jak złej kondycji finansowej są spółki z Grupy PKP, nie milknie dyskusja na temat pomocy, której powinien udzielić narodowemu...