Polska, dywersyfikując dostawy gazu, powinna skupić się na budowie terminalu LNG, który będzie odbierał ciekły gaz ziemny dostarczany statkami, i zrezygnować z budowy gazociągu Baltic Pipe, którym ma docierać surowiec norweski – uważa Bogdan Pilch, wiceprezes zarządu i dyrektor ds. rozwoju rynku gazu w Electrabel Polska z grupy GdF Suez.
– Terminal w pierwszym etapie ma zapewniać odbiór 2,5 mld m sześc. gazu rocznie, a docelowo nawet...