Ostatnie dni przyniosły korektę trendu wzrostowego EUR/USD, rozpoczętego na początku miesiąca. Notowania obsunęły się z najwyższego od trzech miesięcy poziomu 1,472 do około 1,390. Według standardów charakterystycznych dla "normalnych czasów" (sprzed kryzysu), byłby to bardzo pokaźny ruch, ale, jak widać, rynkiem wciąż trzęsie ogromna zmienność. Z uwagi na to, że wspomniany trend podniósł kurs EUR/USD z poziomów rzędu 1,260, to korekta w ostatnich dniach nie stanowi jeszcze zagrożenia dla tej tendencji.
Z kolei złoty pozostaje wciąż mało wrażliwy na sytuację na wykresie EUR/USD. Podczas gdy EUR/PLN systematycznie rośnie, to USD/PLN tkwi w konsolidacji (teoretycznie, idąc tropem EUR/USD, powinien raczej spadać).
Wsparcia dla naszej waluty trudno upatrywać w zaskakująco dużej obniżce stóp NBP - wręcz przeciwnie, jest to raczej czynnik mogący wspierać zwyżkę EUR/PLN i USD/PLN.