>The New York Times 12 grudnia 2008
Japońskie przedsiębiorstwa
nie przerywają inwestycji
Pomimo zwalniającej gospodarki, armia dźwigów wciąż jest zajęta budową nowych fabryk Sharpa w Sakai. Ten wart 10 mld USD kompleks wielkich jak hangary budynków od 2010 r. ma produkować po 13 milionów sztuk ekranów LCD rocznie. Analitycy ostrzegają, że jeśli do tego czasu popyt się nie odbije, a ceny ekranów nie przestaną spadać, projekt może okazać się bardzo kosztowną instalacją artystyczną. Ale Sharp uważa inaczej - to jest jego sposób na przetrwanie trudnych czasów. - Jeśli inne firmy ograniczają inwestycje, to my mamy szansę je wyprzedzić - uważają szefowie Sharpa. Oczywiście japońskie firmy także oszczędzają. Etaty tnie np. Sony, ale oszczędności są wśród nich mniejsze niż u rywali. Widać tu efekt gorzkiej lekcji z...