Redukcja zatrudnienia o 14 tys. osób, ograniczenie inwestycji i sprzedaż niektórych aktywów mają pomóc górniczemu gigantowi Rio Tinto przetrwać kryzys na rynku surowców.
Z przejęcia Rio Tinto niedawno zrezygnował jego większy rywal - BHP Billiton. Przyczyniło się to do dużego spadku cen akcji Rio i postawiło spółkę przed koniecznością zaprezentowania udziałowcom planów spłaty zadłużenia, sięgającego 40 mld USD. Powstało ono m.in. w wyniku akwizycji kanadyjskiej spółki Alcan, a teraz, gdy ceny surowców mocno pospadały, a dostęp do nowych kredytów jest utrudniony, stanowi ono dla Rio duży ciężar.
Firma zamierza zwolnić 6 proc. swojej własnej załogi i ponad połowę pracowników kontraktowych. Ponadto zmniejszy wydatki kapitałowe z 9 mld do 4 mld USD oraz zrezygnuje z podwyższenia dywidendy.
reuters