Od kilku miesięcy trwa bardzo interesująca walka na oprocentowanie depozytów bankowych. Uczestniczą i mali, i duzi, choć rozpoczęli ci pierwsi z racji tego, że jeszcze niedawno nie mieli zbyt wysokiej bazy depozytowej. Finansowanie na rynku międzybankowym stało się znacznie droższe, a jednocześnie w wyniku sytuacji płynnościowej na rynku globalnym inwestorzy zaczęli znacznie większą uwagę zwracać na stosunek kredytów do depozytów w poszczególnych instytucjach finansowych. Dodatkowo, wydarzenia na globalnych parkietach i informacje o kłopotach finansowych zagranicznych banków nadszarpnęły zaufanie do sektora finansowego również w Polsce, a pakiet zaufania NBP nie przywrócił normalnego funkcjonowania rynku międzybankowego na skutek powolnego wprowadzania kolejnych instrumentów.
Wszystko to sprawiło, że banki coraz hojniej obdarowywały depozytariuszy. Rozpoczęło się od ofert nie aż tak bardzo przewyższających stawki rynku...