Piątkowa sesja na Wall Street nie należała do spokojnych. Zaczęło się od odbicia indeksów od dołków z końca poprzedniej sesji, jednak już po godzinie nie było się z czego cieszyć, bo górę nad żądzą zysku wzięły obawy o stan amerykańskiej gospodarki i kondycję
Citigroup, które zepchnęły indeksy pod kreskę. S&P 500 zaliczył tym samym nowe 11-letnie minimum. Ale jeszcze...